Archiwum 18 września 2002


wrz 18 2002 Notka 1
Komentarze: 1

Trudno powiedzieć, bym był z siebie dumny, jednak poziom mojej degeneracji często wprawia ludzi w zdziwienie. Poziom moich nieumiejętności jest wręcz fantastyczny. Moje ciało wzbudza nieprawdopodobny przypływ wiary w kosmitów. W głowie nie mam jednej własnej myśli. To wszystko złożone do kupy jest tak oszałamiające i wspaniałe, że nie pozostaje mi nic innego jak nieustanne parskać śmiechem, zachwycać się i zapijać. Co prawda dla wzmożenia bytu mógłbym jeszcze uzależnić się od cracku. Ale rezygnuję z tego pomysłu. Mógłbym się oddać jedynie - zwalczając niemoc i lenistwo -  samemu genialnemu dnu degrengolady: reklamowaniu chipsów.

 

czastykl : :